Pies który przeprasza że żyje… taki właśnie jest Batman.
Co musi czuć zwierzę do którego nikt z odwiedzających nie podchodzi?
Jak musi cierpieć, patrząc jak inne psy opuszczają boksy z nowymi opiekunami a on chciałby być niewidzialny, wie że nikt na niego nie spojrzy… A to przecież nie jego wina, że urodził się czarny, pospolity. Nic nadzwyczajnego. Ludzie nie chcą czarnych psów. I on to wie. Jest bardzo wrażliwy, bardzo delikatny.
Akceptuje inne zwierzęta i kocha ludzi.
Gdyby tylko ktoś potrafił dać mu szansę, zechciał dostrzec jego cudną duszę… on pokochałby tego kogoś bezgranicznie.
Batmanek jest mŁody, ma ok 2 lat i waży 15 kilo.
Ma chłopak całe życie przed sobą a my obiecaliśmy, że znajdziemy mu dom.
Ktoś w końcu stanie przed boksem i powie mu, że od dziś będzie już tylko przytulany i kochany.
Tel. 535361111